Plebiscyt Golden Joystick, organizowany corocznie przez serwis CVG.com należy do jednych z najbardziej prestiżowych w branży gier wideo. Właśnie ogłoszono tegoroczne nominacje – o zwycięstwie zadecydują głosy internautów. Wartu rzucić okiem, żeby zagłosować na naszych rodaków.
Żeby nie było – nagroda z pewnością im się należy. Deweloperzy z CD Projekt RED, tworzący grę Wiedźmin 3: Dziki Gon, zostali nominowani w kategorii „Most Wanted” (ang. najbardziej wyczekiwane). Jej krótki przegląd daje ciekawy obraz tego, czego możemy oczekiwać w przyszłym roku. Kto powalczy o tę statuetkę?
- Titanfall (sieciowa strzelaniana od twórców Call of Duty);
- The Division (ciekawe MMORPG od Ubisoftu);
- The Witcher 3: Wild Hunt (wiadomo, to nasi);
- Need for Speed: Rivals (kolejna próba odświeżenia kultowej serii);
- Dark Souls II (kontynuacja jednej z najtrudniejszych gier tej generacji);
- Call of Duty: Ghosts (walki w kosmosie, psy atakujące helikoptery i podniosły amerykański patriotyzm);
- Xbox One (nowa konsola Microsoftu);
- PlayStation 4 (nowa konsola Sony);
- The Elder Scrolls Online (jeżeli jeszcze jakieś MMORPG mogą być oparte na subskrypcjach, to jedno z niewielu, którym ujdzie to na sucho);
- Thief (Garret wraca do łask);
- Watch Dogs (smartfon ostateczny kontroluje miasto);
- Metal Gear Solid V: The Plantom Pain (Hideo Kojima opowiada poważną historię ustami niezdrowo seksownych bohaterek);
- Destiny (nowa gra twórców Halo)
- Battlefield 4 (widomo);
- Super Smash Bros. (kontynuacja serii w którą uwielbiają grać Amerykanie);
- Batman: Arkham Origins (ile razy można powtarzać bardzo dobrą grę, zanim się znudzi?);
Trochę brakuje mi tutaj Oculus Rift, ale rozumiem, że ten sprzęt może się w najbliższym czasie nie pokazać na półkach sklepowych. Poza tym boli mnie nieco brak jakichkolwiek gier niezależnych – wiem że wyskakują one czasami zupełnie niezapowiedzianie, ale przecież wiemy już, że w najbliższym czasie ukaże się drugi sezon The Walking Dead,Fables czy Hotline Miami 2.
Ciekawostka, nominowani zostali także najlepsi gamingowi YouTuberzy. Chciałoby się powiedzieć – znak naszych czasów.
Kategorii jest oczywiście o wiele więcej i zachęcam Was do wzięcia udziału w głosowaniu. Można sobie odświeżyć ubiegły rok.
- Źródło: CVG.com