Hojo.pl ma ambicje aby stać się centralnym miejscem i pośrednikiem w usługach sprzątania. Jest to niszowy rynek dla którego przyznam się szczerze nie spotkałem jeszcze dedykowanej platformy, a potrzeba jest. Z usług firm sprzątających korzystałem już kilka razy i faktycznie zawsze kończyło się na żmudnym przeszukiwaniu gazet czy internetu. Zdecydowanie więc takie miejsce jak giełda byłoby pomocne, szczególnie kiedy będziemy mieli opinie klientów o danej firmie (bo w tej branży solidność i dokładność są bardzo ważne).
Hojo.pl ma więc dobry pomysł, gorzej jest z wykonaniem. Strona główna przypomina nieco choinkę z informacjami. Tak zniszczonej nawigacji przez natłok opcji, menu i tekstu jeszcze nie widziałem. Im dalej tym niestety gorzej – zamiast prostego sposobu na wyszukanie ofert a później ewentualne ustalenia szczegółów, już na początku musimy wypełnić dość długi formularz z naszymi oczekiwaniami. Nie ma chyba metody na proste przejrzenie ofert firm z okolicy.
Tak więc sam pomysł mi się podoba i pewnie bym skorzystał ale… W tej formie Hojo dla mnie nie nadaje się do niczego. Grafik zapomniał, że kolory maja przede wszystkim być wsparciem dla serwisu i nie chodzi tutaj o zrobienie kolorowej choinki z tysiącem barw. Kolejna rzecz, w tych czasach jak coś nie jest proste to nie istnieje. Kazanie użytkownikom wypełniać długie formularze w momencie kiedy nie wiedzą czy w bazie są firmy z okolicy to błąd. Na początku postawiłbym na szybkie wyszukanie ofert – później dopiero sprawdził czy precyzowanie ich w aż takim stopniu ma sens.