Swype to zamiennik domyślnych klawiatur w urządzeniach mobilnych z ekranem dotykowym, dzięki któremu wprowadzamy słowa, przeciągając palcem po odpowiednich znakach na klawiaturze, niekoniecznie dokładnie, a system przewiduje słowo, którego chcieliśmy użyć. W czwartek Swype zostało przejęte przez Nuance, producenta oprogramowania do rozpoznawania mowy.
Jak podaje Uncrunched, transakcja opiewała na sumę 100 mln dolarów. Chwila dalszych poszukiwań ze zwykłej ciekawości, dlaczego akurat Nuance i mamy odpowiedź. Apple wykorzystało technologię Nuance przy tworzeniu osobistej sekretarki Siri.
Niuanse tego cichego małżeństwa świadczą tylko o konsekwencji Apple – wszystko, co robimy jest nasze, ewentualne obce rozwiązania też są nasze.
Udana prezentacja usługi na ostatniej konferencji Apple, kilka dni później firma “wykłada” 100 mln$ na inteligentne pisanie na klawiaturze dotykowej. Spodziewajcie się na następnej konferencji mazania po telebimie paluchem.
Osobiście uważam tę klawiaturę za udany produkt. Świetnie się sprawdza, gdy trzeba szybko coś napisać, a mamy zajętą rękę:)
Wersja beta dostępna jest na Androida. Po zarejestrowaniu na stronie, przesłany zostanie nam link do instalatora na podany adres email. Otwieramy go na swoim smartphonie i ściągamy Swypa. Ta wersja jest bez polskiego słownika, więc całkowicie bezużyteczna bez podstawowej swojej funkcji przewidywania słów. Jednak w sieci dostępne są wersje tej aplikacji na różne modele telefonów, ekranów, jak i też z polskim słownikiem.
Dla zainteresowanych Czytelników wrzucę instalkę na Dropboxa i udostępnię w komentarzach. Korzystam z wersji 3.23 z polskim słownikiem, działającej na HTC Desire Z.
No to smarujmy po ekranie:)